Jak bardzo ważne są edukacyjne książeczki dla dwulatka w czasie ich rozwoju? To wszystko zależy od tego po jaki tytuł sięgniemy oraz czy odpowiednio zainteresujemy dziecko podczas czytania.
Pucio mówi pierwsze słowa - książeczka Nasza Księgarnia
- Pucio ulubieniec kilkulatków wraca w kolejnej historyjce. Tym razem ćwiczymy razem z chłopczykiem płowa i proste zdania. W książeczce znajdziemy również garść porad dla rodziców.
PUCIO MÓWI PIERWSZE SŁOWA - SERIA EDUKACYJNA DLA NAJMŁODSZYCH
Druga część przygód małego chłopca Pucia. Pierwsza część "Pucio uczy się mówić" odniosła duży sukces wśród dzieci i rodziców. Tym razem robimy kolejny krok w stronę rozwoju mowy małego dziecka. Skoncentrujemy się na słowach typowych dla dzieci na tym etapie rozwoju.Kolejnym etapem będzie chwila gdy dwulatek zaczyna łączyć poznane wcześniej słowa w proste zdania. dzieciom na pewno przyjemnie będzie rozwijać umiejętność mówienia w towarzystwie ulubionego bohatera z książeczki.UCZYMY SIĘ MÓWIĆ PIERWSZE SŁOWA Z PUCIEM
Proste ilustracje stworzone przez Joannę Kłos stanowią niewątpliwie ozdobę całej serii. Tekst napisała Marta Galewska-Kustry (mama, pedagożka dziecięca i logopedka) dodatkowo dodając do książki dział porad dla rodziców w jaki sposób mogą wspomagać rozwój mowy swoich dzieci. Książeczka będzie też świetną pozycją do nauki czytania dla starszych dzieci. Można z nią pracować na wiele sposobów: czytać historyjkę, opowiadać co widać na obrazkach, szukać na ilustracjach konkretnych elementów i nazywać je. Pozycja polecana przez Rodziców i ulubiona przez dzieci- Książeczka przeznaczona dla dzieci od lat 2
- 40 stron
- Format: 20.5 x 25 cm
- Seria: Pucio
Marka
Kod producenta
9788310135964
Podkategoria
Pomoce dydaktyczne
Wiek
1-2 lat
Płeć
Chłopiec
Dziewczynka
Materiał
Karton
Zapytaj o produkt
Opinie o Pucio mówi pierwsze słowa - książeczka Nasza Księgarnia
5.00
Liczba wystawionych opinii: 2
52
40
30
20
10
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
5/5
Opinia potwierdzona zakupem
Książka jest rewelacyjna. Będzie rosnąć razem z dzieckiem. Córka aktualnie ma 10 miesięcy i z zachwytem przekłada strony, paluszkiem wskazuje różne obrazki, bym ja mogła je nazwać. Czasami już sama wskaże pieska albo bobo. Z czasem zapewne zmieni się charakter naszej zabawy z tą pozycją. Myślę, że książka jest świetna zarówno, jak do nauki mówienia, jak i do czytania dla starszaków. Zdecydowanie również mała motoryka i koncentracja mają szansę na rozwój. Pomijając wory edukacyjne warto też wspomnieć o wykonaniu książeczki--posiada ona twarde strony, jest porządnie sklejona i nawet, gdy z wrażenia pocieknie ślinka maluchowi z łatwością można ją osuszyć i wytrzeć. :)
Napisz swoją opinię